Najgorszy kwartał w historii
Niewypłacalność polskich przedsiębiorstw sięgnęła zenitu. Wzrost jest największy od dekady. Jak wynika z analiz Euler Hermes czyli największego ubezpieczyciela kredytu kupieckiego w Polsce, niewypłacalność ogłosiło 1293 przedsiębiorstw. To aż 32 procentowy skok od 2019 roku.
Prognozy na bieżący rok również nie są kolorowe i ma się utrzymywać wzrostowy trend niewypłacalności w Polsce. Ubezpieczyciel szacuje, że niewypłacalność może zwiększyć się aż o 17% w stosunku do poprzedniego roku. Ostatni kwartał 2020 roku został okrzyknięty najgorszym w historii pod względem liczby niewypłacalności. Sektory, które odczuły największe skutki pandemii to między innymi transport – wzrost niewypłacalności o 70% r/r, budownictwo wzrost o 76% czy usługi – wzrost niewypłacalności o 69% r/r.
Jak wskazuje Euler Hermes żadna branża nie jest na razie bezpieczna i wolna od ryzyka niewypłacalności. Przykładem w branży spożywczej są producenci i przetwórcy, którzy stanowią 1/3 wszystkich niewypłacalności firm produkcyjnych, bo aż 109 przypadków.
Do całej tej fatalnej sytuacji bez wątpienia doprowadziła panująca pandemia, która nie zwalnia swojego tempa. Przedsiębiorstwa znikają w mgnieniu oka z rynku często nie dając żadnych oznak, że ich działalność styka się z problemami i finalnie zostaje zamknięta. Wtedy dostawcy różnych usług/produktów mogą być zaskoczeni brakiem kontaktu z danym przedsiębiorstwem, a co za tym idzie – pojawia się wtedy problem z wyegzekwowaniem należności. Dlatego należy pamiętać o tym, aby zabezpieczyć na takie wypadki swoje należności szczególnie udzielając kredytu kupieckiego aby nie zostać ofiarą pandemii.
Nie zwlekaj!
Zadzwoń do nas już dziś.
Magdalena Zielonka